Autor |
Wiadomość |
Domkka
Administrator
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 180 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rybnik |
|
Pies Dog z Majorki |
|
Ca de Bou pochodzi od starych Alano i psów Presa sprowadzonych w czasach wczesnych podbojów ( XII - XIV wiek). Poprzez krzyżówki, stały się bardzo użytecznymi psami dla rzeźników, którzy używali ich do przytrzymywania byków kiedy podchodzili żeby odebrać im życie, stąd pochodzenie nazwy Ca de Bou, Can - Pies de - od Bou - Byka.
Ca de Bou stało się również bronią używana przeciwko i dla prawa, ponieważ była to rasa o wyjątkowych zdolnościach i łatwa w szkoleniu. Od 1700 roku do wczesnego 1900 Ca de Bou zdobył reputację, którą posiada do dzisiaj walcząc zarówno z psami jak i z bestiami. Był używany jako pies rzeźników, wojownik na arenach, walczący z bykami, leopardami, hienami i innymi Ca de Bou. Rasa była wspomniana przez Prezydenta Klubu Doga de Bordeaux we francuskim magazynie z 1920 roku kiedy to najlepszy przedstawiciel każdej rasy spotykał się w Madrycie na walki. W tym czasie Ca de Bou używany był jako pies stróżujący, pies farmerski, pasterz, wojownik i chwytacz byków. Ich zdolności do pracy były niezrównane.
Musimy zrozumieć, że Ca de Bou nie było jedyną rustykalną rasą na Majorce, Ca de Bestiar, wspaniały pasterz i pies stróżujący był również dobrze znaną rasą. I jest to bardzo ważne żeby zrozumieć, że obie rasy miały duży wpływ na siebie. Dobrze wiadomo iż hodowla w tamtych czasach była nastawiona wyłącznie na jeden kierunek : UŻYTKOWOŚĆ.
Ca de Bou był potężnym psem na byki o silnym charakterze a Ca de Bestiar był niedoścignionym pasterzem i pod żadnym względem nie był aniołem. Powszechne było krzyżowanie tych dwóch ras aby uzyskać psy , które były w stanie wykonać prawie wszystko. To właśnie TEN znany fakt służył jako podstawa do odtworzenia rasy i do genetycznego make up.
Mimo, że Ca de Bestiar współczesnych czasów jest hodowany by był mniejszy, to właśnie stary Ca de Bestiar z wielkim, potężnym ciałem, silną szyją i grubą kością mający dużo cech Ca de Bou był używany do odtwarzania tej rasy. Nawet dzisiaj możemy zobaczyć, że takie egzemplarze rodzą się we współczesnych miotach Ca de Bestiar. Psy, które mają widoczne cechy Ca de Bou – chociażby takie jak pręgowane umaszczenie. Ca de Bestiar odziedziczył maść pręgowaną po Ca de Bou, pomimo, że zostało to usunięte ostatnio ze standardu rasy (jego historia datuje się na ponad 100 lat). Maść pręgowana u Ca de Bestiar była BŁĘDNIE usunięta ze standardu rasy, dzisiaj nadal widzimy pręgowane osobniki w miotach Ca de Bestiar. Okazy te krzyżowane z typowymi Ca de Bou, dawały doskonałe egzemplarze i jeżeli były wystarczająco typowe, były rejestrowane. Dzisiaj nie jest to zbyt powszechne, (ale wciąż stosowane). To bardzo interesujące, że mimo wielu właścicieli Ca de Bou, bardzo niewielu z nich wie o jej rekonstrukcji i pochodzeniu.
Od połowy do późnych lat 90 tych było bardzo powszechne, ale smutne błędne pojecie o tym, że nasza rasa powinna być bulldoża w typie, co jest bardzo dalekie od prawdy. Faktycznie niektóre Ca de Bou niosą w swoich genach Bulldoga Angielskiego , ale zostało udowodnione, że nie miało to pozytywnego wpływu na rasę w czasie odtwarzania. Ci, którzy używali wszystkiego poza prawidłowymi w typie psami w końcu odpadli spośród prawdziwych hodowców Ca de Bou - teraz widzimy doskonałe osobniki pochodzące z Hiszpanii tylko od hodowców, którzy szczerze trzymali się oryginalnych psów.
W latach ’80 tych pewien gentelman zaczął poszukiwać pozostałych Ca de Bou na Majorce.
Fakt, że niektóre crossy Ca de Bestiar / Ca de Bou były widziane na wyspie pomógł w hodowli na poprawny typ. Użyto jakiegoś bulldoga do skrócenia kufy , ale nie do takiego stopnia jaki widzimy dzisiaj u niektórych osobników w północnej Europie / Azji. Ogromna większość crossów we wczesnych latach odtwarzania rasy, była robiona z osobnikami o wysokim procencie krwi Ca de Bou, a niektóre, Ca de Bestiar. Po jakimś czasie urodziła się wyjątkowa para braci, Tito i jego brat Toby. Tito był wyższej jakości i był w typie psów jakich krew w sobie nosił. Później Toby był skrzyżowany z bardzo WYJĄTKOWĄ suka Ca de Bou o imieniu Nit, która dała kilka bardzo obiecujących Ca de Bou, jedna suka była w doskonałym typie, nazywała się Anastazja.
Nit była jednym z kilku szczególnych odtwarzanych - znalezionych okazów. Tito i Anastasia były pierwszymi uważanymi za autentyczne Ca de Bou bez absolutnie żadnych cech Ca de Bestiar. To właśnie one oddały nam rasę, synowie których dały razem są najlepszymi jakie widziała rasa, Chimo, Conan (z tej samej linii), Ben, Leon i córki. Tito miał również kilku synów z kryć poza Anastasia, które wyprowadziły swoje własne linie, jak Dino. Dino był prawdopodobnie najładniejszym synem Tito bez Anastazji, mniejszy niż polowa braci ale bardzo przysadzisty o wspaniałym temperamencie i typie. To w tym czasie powszechne były okazy o malej bądź żadnej typowości , stworzone, z crossów które miały wyglądać jak Ca de Bou, przez ludzi zainteresowanych tylko pieniędzmi, ale przy każdej okazji ich potomstwo w tym zawodziło, jako ze szczenięta w kolejnych pokoleniach wykazywały gorsze cechy Ca de Bou.
Te linie są dobrze znane , i wiekszość jeśli nie całość, wymarły w Hiszpanii. To właśnie dlatego tez większość Ca de Bou pochodzi od Tito, Anastasii i ich synów, z kilkoma tylko wyjątkami.
Na Puerto Rico rasa Ca de Bou istniała od wielu lat przywieziona na wyspę przez majorkańskich imigrantów. Pisze się o nich w naszych książkach o historii i większość ludzi w pewnych miasteczkach znała rasę bardzo dobrze do momentu jej upadku w latach 60tych i jej dalszego wymierania w latach 70tych. Ca de Bou pojawia się w naszych książkach do historii, takich jak Encyklopedia historyczna Puerto Rico napisana przez Emilo Heyke. Na początku lat 90tych zanim nawet projekt rekonstrukcji był zakończony na Majorce, my Puerto Ricanie mieliśmy wiele szczęścia jako, że znany psiarz o imieniu Antonio Gallardo pojechał na Majorkę w celu sprowadzenia najlepszego dostępnego Ca de Bou, i tak zrobił, gdyż Chimo, syn Tito i Anastazji, czysta Stara linia Ca de Bou została nabyta.
TO BYŁ POCZĄTEK, i dzisiaj, po ogromie pracy, i wczesnych wysiłkach Dr. Gallardo, Edgaro Pauneto, Carlos Rivera, mamy to, co w mojej opinii, jest grupa najlepszych Ca de Bou na świecie. Aby to udowodnić, pojechałem na Majorkę z Dr. Gallardo w 2003 roku aby jeden z naszych najlepszych samców (Mauro) wziął udział w Monografice, gdzie stał się pierwszym zagranicznym Ca de Bou, który przybył na Majorkę zza granicy ... i wygrał.
Grupa oddanych właścicieli stworzyła Portorykański Club Ca de Bou w 2006 roku ( LA ASOCIACION PUERTORRIQUEŃA DEL PERRO DE PRESA MALLORQUIN ) i zorganizowała pierwszą Monografikę z Sergio Gualem jako zaproszonym sędzią specjalistą rasy w listopadzie 2007. Nasz cel, aby zachować unikalne Stare Linie, które otrzymaliśmy z importów Gallardo i aby kultywować zachowanie zdolności do pracy i twardego charakteru, jakie rasa musi posiadać.
Jaroslaw Gorzala
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 10:01, 10 Lip 2009 |
|
 |
|
 |
Domkka
Administrator
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 180 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rybnik |
|
|
|
Od 1.05.1997 obowiązuje nazwa rasy Ca de Bou lub Perro Dogo Mallorquin
KRAJ POCHODZENIA: Hiszpania.
DATA OPUBLIKOWANIA OBOWIĄZUJĄCEGO WZORCA: 11.12.1996.
PRZEZNACZENIE: Pies stróżujący i obrończy.
KLASYFIKACJA FCI: Grupa 2 Sznaucery, pinczery, molosy, szwajcarskie psy pasterskie i rasy pokrewne. Sekcja 2.1 Molosy, typ dogowaty.
Nie podlegają próbom pracy.
WRAŻENIE OGÓLNE:
Typowy mastiff, średniego wzrostu, mocny, silny, potężny, prostokątny w kształcie, z wyraźnym rozgraniczeniem cech płci, szczególnie patrząc na objętość głowy, jej obwód jest zdecydowanie większy u psów niż u suk.
TEMPERAMENT i CHARAKTER:
spokojny i bardzo odważny, jednak może być agresywny w stosunku do innych psów, szczególnie tej samej płci. Wychowany wśród ludzi jest bardzo towarzyski, a dla właściciela - wierny, oddany i wdzięczny. Pozostałość po myśliwskich przodkach przejawia się w wielkiej chęci do węszenia i biegania. Ze swoimi cechami jest najlepszym z możliwych obrońcą i strażnikiem. Uwaga: z pozoru nieco leniwy co wskazuje na wielką pewność siebie, w zagrożeniu wykazuje wielką determinację, nieustępliwość i szybkość działania, a przenikliwe spojrzenie zniechęca napastników.
Pies łatwy we współpracy z człowiekiem, wierny i oddany swemu panu. Doskonały stróż i obrońca
GŁOWA:
Czaszka bardzo dużej objętości w stosunku do reszty ciała, mocna, szeroka, której obwód jest większy od wysokości psa w kłębie ( dotyczy samców).
Czoło szerokie, płaskie z wyraźnie zaznaczoną bruzdą czołową. Górna linia czaszki kufy są prawie równoległe, z nieznacznym wzniesieniem linii kufy w stronę czoła. Stop wyraźnie zaznaczony, widoczny w profilu. Od przodu czaszka bardzo mocna, z mięśniami szczękowymi silnie rozwiniętymi. Kufa zaczyna się od przełomu czołowego, jest szeroka, stożkowata, z profilu przypomina ścięty stożek, prosta, lekko wznosząca się w stronę czoła. Długość kufy stanowi nieco więcej niż 1/3 długości całej głowy (aż do końca potylicy).
NOS:
Nos czarny, szeroki, linia pionowa między otworami nosowymi wyraźnie zaznaczona. Wargi niezbyt obfite, ale przy zamkniętym pysku - górne całkowicie przykrywają dolne. Ich brzeg jest czarny, reszta czerwona. Kilka zmarszczek może pojawić się na policzku i na czole, w czasie wzmożonej uwagi psa, ogólnie można jednak przyjąć, że głowa jest raczej pozbawiona zmarszczek. .
UZĘBIENIE:
Mocne, siekacze w jednej linii, kły wyraźnie oddzielone, duże i silne, pożądane uzębienie kompletne (brak do dwóch premolarów nie jest wadą), białe i mocne, pożądany przodozgryz, jednak nie większy niż 1 cm. Zęby nie mogą być widoczne przy zamkniętym pysku.
OCZY:
Duże, wyraźne, owalne, lekko skośne, szeroko otwarte, w ciemnym kolorze, nie pozwalające zobaczyć spojówki ani białka oczu usytuowanego w dole, znacznie oddalone jedno od drugiego.
USZY:
Krótkie raczej cienkie, przeniesione ku tyłowi i podniesione, ukazujące kanał uszny, noszone w "płatek róży" usytuowane wysoko i dość daleko od oczu, koniec ucha poniżej linii oka.
SZYJA:
Niezbyt długa, bardzo mocna i gruba ,proporcjonalna do całości, ma średnicę głowy i stanowi prawie przedłużenie kłębu. Występuje nieduże podgardle.
TUŁÓW:
Klatka piersiowa cylindryczna, bardzo głęboka, sięgająca za łokieć, szeroka, z przedpiersiem, kłon wyraźnie zaznaczony, grzbiet krótki, szeroki, w lędźwiach nieco węższy, w stronę zadu tworzący wyraźny łuk. Zad o 1- 2 cm wyższy niż kłąb, brzuch wciągnięty.
Linia klatki piersiowej równoległa do podłoża
KOŃCZYNY PRZEDNIE:
Łopatka względnie krótka, lekko ukośna, mało wystająca, kości ramieniowe proste, pionowe, szeroko rozstawione, przedramię bardzo rozwinięte i umięśnione, kości duże, proste, bez wygięć. Kończyny przednie krótsze od tylnych, łokcie odstawione na skutek obszerności klatki piersiowej, lecz nie wystające na zewnątrz. Pazury duże, wyraźnie wyodrębnione, łapa zwarta, lekko zaokrąglona.
KOŃCZYNY TYLNE:
Umięśnione, dłuższe od przednich, lecz stosunkowo krótkie, z powodu spionowania w stanie kolanowym, podudzie krótkie, proste i silne, udo długie, stawy płaskie. W razie obecności ostróg zaleca się ich amputację (dot. psów urodzonych po 1.05.97).
Łapy tylne silne, z palcami nieco dłuższymi niż w łapach przednich, owalnie zakończone.
RUCH:
Głownie kłus, który powinien być wydajny i sprężysty, chociaż stęp i galop też powinien być brany pod uwagę w charakterystyce.
SKÓRA:
Dobrze przylegająca do ciała, z wyjątkiem szyi, gdzie powinno być małe podgardle
SZATA:
Włos : Krótki i szorstki w dotyku z podszerstkiem
UMASZCZENIE:
Pręgowana, śniada, izabelowata, wszystkie odcienie brązu i szarości, dopuszczalne białe znaczenie na łapach, piersi i głowie, im mniej tym lepiej. Pożądana czarna maska.
WYMIARY:
Wzrost: pies 55 - 58 cm, suka 52-55
Waga: pies 35 - 38 kg, suka 30 - 34 kg
Wymiary typowego psa:
waga 36 kg
wysokość w kłębie 56 cm
wysokość w zadzie 58 cm
obw. kl.piers. 78 cm
obw. gł 59,5 cm
długość od nosa do nasady ogona 73 cm
długość od nosa do potylicy 22 cm
długość kufy 8 cm
WADY:
Każde odstępstwo od wzorca należy traktować jako wadę. Jej ocena powinna być proporcjonalna do stopnia tego odstępstwa.
POWAŻNE WADY:
Wysokość w zadzie mniejsza od wysokości w kłębie.
Przodozgryz większy niż 1 cm.
Zgryz nożycowy lub cęgowy.
Brak dwóch przedtrzonowców.
Ucho nie w kształcie "płatka róży", płaskie, przylegające do policzków.
Uszy o stojącej podstawie, nawet jeśli 1/3 ucha układa się w płatek róży.
Ogon jak u buldoga.
WADY DYSKWALIFIKUJĄCE:
Tyłozgryz.
Jasne lub żółte oczy.
Kopiowane uszy lub ogon.
Biały kolor pokrywający więcej niż 30% całego ciała lub w miejscach innych niż przednie kończyny, klatka piersiowa, kufa.
Znaczenia w innym kolorze niż biały.
Bojaźliwość.
UWAGA:
Psy muszą mieć dwa, normalnie rozwinięte jądra, w pełni usytuowane w mosznie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 10:02, 10 Lip 2009 |
|
 |
Domkka
Administrator
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 180 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rybnik |
|
|
|
HISTORIA I POCHODZENIE RASY CA DE BOU
Początki rasy Ca de Bou, podobnie jak większości dawnych ras psów, nie są do końca jasne. Jeśli mielibyśmy ustalić pochodzenie tej rasy, musielibyśmy cofnąć się do roku 1229, kiedy to na Majorkę przybyły wraz z Jakubem I Zdobywcą psy obronne i łowne (perros de agarre i presa). Były to Hiszpańskie Presas, czy też Alanos, podobne do wykorzystywanych podczas podboju Ameryki. Rasa ta towarzyszyła również Kawalerom Maltańskim, sławnemu Zakonowi z Malty, który przyznawał odznaczenie Białego Charta rycerzom najbardziej zasłużonym w bitwie. Psy te, niezastąpione jako stróże oraz niepokonane w swej srogości, były wykorzystywane przy robieniu wyłomów na polach wrogów. Gdy Majorka została zdobyta, rasa ta zadomowiła się tam krzyżując się między sobą oraz z innymi tubylczymi rasami. W ten sposób powstała rasa psów obronnych, których przeznaczeniem było głównie pilnowanie bydła oraz obrona osób i posiadłości. Już od XIII wieku Związek Rzeźników i Masarzy przeznaczał te psy do pomocy przy zabijaniu bydła, głównie ze względu na ich ogromne posłuszeństwo oraz siłę szczęki. Psy tej rasy wykorzystywane były również w wiekach XIII, XIV i XV podczas polowań na dziki i jelenie, bardzo wówczas liczne na Majorce. W kolejnych wiekach, XV, XVI i XVII, towarzyszyły bandytom i rozbójnikom, a także ścigającym ich stróżom prawa. Z biegiem lat, owa grupa psów została skrzyżowana w sposób nie tylko przypadkowy, ale też zamierzony z inną rasą, podobną z definicji do omawianej dotąd rasy, a której rola polegała na pilnowaniu owiec. Krzyżówki te miały na celu poprawienie cech każdej z tych grup rasowych, czego rezultatem jest prawdopodobnie embrion współczesnego Ca de Bou. Ze względu na swój waleczny i drapieżny charakter, nasz pies, zwany już Ca de Bou, zaczął być wykorzystywany w corridzie. Walczył nie tylko z bykami, ale też z innymi psami, a także z dzikimi zwierzętami takimi jak leopardy czy niedźwiedzie. Spektakle te odbywały się na starej arenie w Palmie, głównie w latach 1800-1900, choć wcześniej też już miały miejsce. Obecnie nasz drogi przyjaciel spełnia rolę stróża i towarzysza. Jego zrównoważony, rodzinny charakter czynią go doskonałym towarzyszem dzieci i dorosłych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 10:02, 10 Lip 2009 |
|
 |
Domkka
Administrator
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 180 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rybnik |
|
|
|
Ca de bou
Z hodowli Toldi
Szczeniak:)
Sunia:)
Samiec:)

Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 10:02, 10 Lip 2009 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|