Autor |
Wiadomość |
Aguś
Moderator Główny
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rybnik |
|
Filmy godne polecenia |
|
Ja jestem zwolenniczką horrorów,ale takich prawidzwych,gdzie po oglądnięciu i w trakcie podbija nam się adrenalina.Ale niestety takich horrorów już się nie produkuje(w 1992 r te filmy zamarły).
Perełką jest film Lamberto Bavy reżysera i scenarzysty-"Demon's"(Po polsku Taniec Demonów).Ja kocham poprostu ten film
Demons:
Rok prod.:1985
Reżyser:Lamberto Bava
Kraj prod.:Włochy
Obsada:Urbano Barberini, Natasha Hovey , Karl Zinny , Fiore Argento , Paola Cozzo
O filmie:
Pewna urocza studentka o imieniu Cheryl otrzymuje od tajemniczego mężczyzny darmowy bilet na wyświetlany tegoż samego wieczoru seans filmowy. Kobieta postanawia skorzystać z zaproszenia i wraz ze swą koleżanką Kathy, udaje się do kina "Metropol". Na miejscu dziewczyny poznają dwóch podrywaczy, których film ukazujący losy grupki nastolatków odnajdujących grób Nostradamusa, najwyraźniej nie interesował. W pewnym momencie akcja filmu staje się nadzwyczaj realistyczna i stopniowo zaczyna przenosić się w świat rzeczywisty! Nagle jedna z kobiet przemienia się w upiornego demona atakując wszystkich napotkanych na swej drodze ludzi! Zgromadzona w kinie publiczność wpada w panikę i zrywa się do ucieczki. Niestety... wszystkie wyjścia zostały szczelnie zablokowane i tym samym spora grupa osób zostaje uwięziona w budynku pełnym demonów. Z biegiem czasu odizolowani od świata ludzie postanawiają stawić czoła powiększającej się armii demonów...
Film z pewnością ucieszy miłośników serii "Martwe zło" bowiem całość została zakotwiczona o sporą dawkę czarnego humoru. "Demons" charakteryzuje się prostą jednak wciągającą i zarazem oryginalną fabułą. Ukazane tu demony w dużym stopniu przypominają obrazy o żywych trupach, które przez ugryzienie swej ofiary powiększały swą kolonię. Całość powinna także ucieszyć miłośników krwawych efektów bowiem w "Demons" scen z elementami gore jest wyjątkowo dużo! Kolejne plusy tej produkcji to nieprzerwana wręcz akcja, oryginalne zakończenie, a także świetna hard-rockowa muzyka w tle wykonywana m.in. przez Pretty Maids, Motley Crue, Billy Idol, Saxon, czy Accept.
Podsumowując. "Demons" śmiało można postawić w czołówce horrorów potraktowanych z przymrużeniem oka (takich jak "Powrót żywych trupów" czy "Martwica mózgu"). Całość ogląda się wyjątkowo przyjemnie dzięki czemu film pozostawia dobre wrażenia. W 1986 Lamberto Bava stworzył kolejną część "Demonów", której poziom (niestety) dalece odbiegał od pierwowzoru.
Plusy:
+ oryginalne pomysły
+ dużo gore
+ dużo krwi
+ ciągła akcja
+ zakończenie
+ wygląd demonów
+ klimat
+ muzyka
Minusy:
- w zasadzie miłośnicy tego typu horrorów nie powinni narzekać 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:12, 12 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
Sonia200811
Moderator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Prawie Częstochowa |
|
|
|
Ja polecam film "Rasa"
Film - Rasa
Pięciu przyjaciół spędza wakacje na odległej wyspie. Jednak z czasem przekonują się, że nie są sami. Atakuje ich grupa zmutowanych genetycznie psów, ale zwierzęta są bardziej inteligentne i krwiożercze niż może się wydawać.
Wybitne pokazanie naturalności (kino)
Stephan King, znany wszystkim pisarz horrorów stworzył niezwykłe dzieło. Odzwierciedlił w nim koszmar posiadaczy pewnych zwierząt... Powieść ukazuje obraz czworonoga, który staje się wielkim, a wręcz śmiertelnym zagrożeniem dla właściciela. King w powieści nie ukazuje rzeczy nierealnych ani żadnych zmyślonych potworów, tylko tak jak Herbert w "Szczurach", ma na celu opisanie lęków towarzyszących nam od zawsze, wiecznie żywych. Przedstawiając psa. Stephan mówi, że nie powinno się ufać ani kundlowi, ani żadnemu przedstawicielowi konkretnej rasy. Zwierzę, to przecież nie człowiek i każde z nich ma coś z bestii, u niektórych da się to odkryć, a u innych nie. Horroropisarz udowadnia, że nasi najlepsi przyjaciele świata zwierzęcego w ułamku sekundy mogą zmienić swoje zamiary, przyjacielskie spojrzenie może stać się morderczym. Przecież stworzenia te wywodzą się od wilków, jednych z najgroźniejszych ssaków zamieszkujących lasy i przez lata szkolących się w zbiorowych polowaniach, rozszarpujących bezbronną ofiarę bez żadnych skrupułów. W każdym psie, nawet jeśli wydaje nam się, że dobrze go znamy, może obudzić się potwór. Do tego nie trzeba wiele, wystarczy jedynie zły ruch, który wyzwoli instynkt drapieżcy lub jakaś choroba, wtedy to nasz ulubieniec może rzucić się na nas i bez wahania zagryźć. Wszystko to znakomicie zostało opisane w "Cujo".
Niestety, w większości przypadków film nie jest tak dobry jak książka, dlatego też oprócz tego tytułu mało jest naprawdę niezłych produkcji mówiących o psach, jako krwiożerczych bestiach. Na myśl przychodzi mi jeszcze 'Dog Soldiers”, ale akcja filmu nie jest aż taka znakomita, a fabuła pozostawia trochę do życzenia. Oprócz tego pamiętajmy jeszcze o znanym reżyserze Wesie Cravenie. W jednej z nowszych produkcji, gdzie był producentem wykonawczym, został wspaniale przedstawiony temat psów jako śmiertelnego zagrożenia i inteligentnego wroga. Jego udział w tworzeniu filmu nie był zbyt wielki, ale techniki straszenia widza i różne efekty są dobrze widoczne, mimo tego „Rasa” nie odniosła olbrzymiego sukcesu, ale naprawdę jest godna uwagi i żaden wielbiciel kina nie przepuści takiej produkcji.
Luke i Jenny beztrosko dryfują luksusowym jachtem na Pacyfiku. Stwierdzają, że się zgubili, ale bezchmurne niebo i mocno świecące słońce sprawiają, że to nie problem. W trakcie rozmowy dostrzegają lekko rysujący się na horyzoncie zarys wyspy. Z daleka ląd wygląda bardzo interesująco. Chcąc trochę odpocząć od upału i wody, postanawiają przybić do brzegu. Jednak na tej "ziemi obiecanej" nie znaleźli tego, czego oczekiwali...
Tym sposobem zaczyna się pomału zawiązywać akcja. Ku wyspie zmierza także samolot z pięcioosobową załogą. Lecą nim młodzi ludzie w celu weekendowego wypoczynku. Mają zamieszkać we wspaniałym domku letniskowym na drugim krańcu wyspy. Po przybyciu na miejsce wszystkich ogarnął zachwyt, jednak prawda, jaką skrywa wyspa, jak się później okaże, zapadnie im jeszcze dłużej w pamięci.
Film pokazuje, że człowiek jest intruzem na terenie czyjegoś miejsca zamieszkania, wtargnął nielegalnie do środowiska psów, które nie są całkiem zwyczajne... Podobnie jak w prawdziwym życiu, ludzie są tylko intruzami w świecie przyrody i igrając z naturą sami siebie mogą unicestwić.
Na naszym rynku pojawia się coraz więcej koprodukcji różnych państw. Część z nich nie jest zbyt dobra, ale znajdujemy coraz więcej tych lepszych. Po upadku Wesa Cravena nastąpił rozkwit, co widać w utworze. Sceny są naprawdę dobre i robią olbrzymie wrażenie. "Rasa" to połączenie thrillera i filmu sensacyjnego, a wszystko to utrzymane jest w konwencji grozy. To sprawia, że film nie tylko może przestraszyć, czy wzbudzić niepokój, ale także poprzez świetne dialogi oferuje dużą dawkę śmiechu. Reżyser wraca do starych metod kręcenia, dzięki czemu widz nie tylko jest obserwatorem, ale staje się także uczestnikiem akcji i podąża razem za nią, aż do samego końca. Także w kwestii scenografii trudno dopatrzyć się jakichś minusów. Wspaniale została uchwycona sceneria, dzięki której środowisko zwierząt wyglądało jak naturalne. Film odzwierciedla prawdziwą walkę o przetrwanie. Tak jak mysz musi uciekać przed kotem, tak w tym filmie, człowiek ucieka przed sprytnym i krwiożerczym drapieżcą. Największym osiągnięciem przy produkcji tego dzieła było świetne ukierunkowanie zwierzęcego zachowania. W utworze są żywe zwierzęta, brały one udział w kręceniu niebezpiecznych scen. Film nie został wzbogacony w wiele efektów specjalnych. W prawdzie starano się je obniżyć do minimum. Plusem tego dzieła jest właśnie naturalizm. Nad wszystkimi scenami z udziałem psów czujnie czuwali treserzy, dzięki czemu aktorzy byli bezpieczni i żadne zwierzę nie ucierpiało podczas kręcenia ujęć. Chwile, kiedy psy atakują ludzi zdają się być bardzo realistyczne, a to w połączeniu z wyborną grą aktorską daje wspaniały obraz.
Na pierwszy rzut oka scenariusz nie zachwyca za bardzo, a sceny zdają się być znane z innych filmów, ale to właśnie ta produkcja wyróżnia się niezmiennością akcji i nie została w żaden sposób udziwniona. Wszystko ma swoje przyczyny i skutki. Całokształt został urozmaicony muzyką ilustracyjną, która znakomicie dopełnia akcję. Film jest przez wiele osób uważany za arcydzieło. Wpisuje się on na listę o tematyce monster movie. Wspaniale ukazuje, że pozornie niewinne zwierzę może stać się śmiertelnym wrogiem i wzbudzić u widza poczucie grozy. Dlatego też, ten utwór powinien być obowiązkową pozycją u każdego fana kina grozy.
Źródło : [link widoczny dla zalogowanych]
Postaram się wkleić recenzję, która ja pisałam ( o tym filmie) na polski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 10:24, 13 Kwi 2009 |
|
 |
Aguś
Moderator Główny
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rybnik |
|
|
|
Z innych rodzajów filmów polecam:
1)"Zielona Mila"
2)"Maska"
3)'From Hell"
4)"Zły zakręt"
5)"Torque"
6)"Jeździec bez głowy'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:24, 13 Kwi 2009 |
|
 |
Sonia200811
Moderator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Prawie Częstochowa |
|
|
|
Jeszcze bardzo fajna jest seria z "Obcym".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:28, 13 Kwi 2009 |
|
 |
Domkka
Administrator
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 180 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rybnik |
|
|
|
Ja polecam Ghost Rider
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 12:30, 30 Kwi 2009 |
|
 |
Mintu!
Gość
|
|
|
A ja polecam "Borat" hahah
I "droga bez powrotu" (o ile dobrze pamiętam tytuł)
Zdecydowanie odlecam "piła V" BEEEZNADZIEJA!!
Dobry jest jeszcze film "teksańska masakra piłą mechaniczną"
Narazie to by było na tyle.
Ostatnio zmieniony przez Mintu! dnia Pon 21:05, 13 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 21:03, 13 Lip 2009 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|